Długość spódnicy a ceny akcji: absurd czy fakt?
Wbrew pozorom – to nie jest artykuł o inwestowaniu albo ekonomii. To natomiast jeden z tych tekstów, które szokują swoim nieprawdopodobieństwem… Bo jak inaczej wyjaśnić fakt, że niektórzy twierdzą, iż ceny akcji na giełdzie wpływają na długość spódnic, noszonych przez kobiety? Radzimy traktować cały tekst w kategoriach ciekawostki, aniżeli sprawdzonej wiedzy. Więcej wyjaśniamy w podsumowaniu na końcu artykułu.
Tymczasem życzymy po prostu dobrej zabawy!
Indeks długości spódnicy naprawdę istnieje? Poznaj Hemline Index!
Indeks długości spódnicy to teoria, według której długość spódnicy, noszonej przez kobiety, rośnie lub spada w zależności od cen akcji na giełdzie. Hemline Index sugeruje, że:
- Kiedy akcje wzrastają lub mają to robić, skraca się długość kobiecych spódnic.
- Kiedy natomiast akcje spadają lub będą to robić, wydłuża się długość kobiecych spódnic.
Wniosek z powyższego rozumowania jest zatem dość prosty: poprawa sytuacji gospodarczej na danym obszarze powoduje, że kobiety zakładają krótsze spódnice.
Brzmi kuriozalnie?
Oczywiście!
Niemniej zdarzały się takie momenty w przeszłości, gdzie indeks długości spódnicy był wykorzystywany w opiniotwórczych czasopismach branżowych. W 1968 r. United Press International wydał artykuł w którym ostrzegał, że o wpływie długich spódnic na gospodarkę kraju. Z kolei w 1978 r. Telegram Star Fort-Worth sugerował (trochę poważnie, trochę żartobliwie), iż „mężczyzna, który wpatruje się w kobiece nogi, nie musi być szowinistą, ale może wypatrywać informacji na temat finansowej przyszłości”.
Mamy nadzieję, że wciąż dobrze się bawisz, bo to dopiero początek. Czytaj dalej i zobacz uzasadnienie tej teorii!
Co mówią zwolennicy Hemline Index?
Zależność między długością spódnicy a cenami akcji, najczęściej uzasadnia się w następujący sposób:
- Dobra sytuacja finansowa (rozumiana przez wzrost cen akcji na giełdzie) powoduje, że kobiety czują się pewniej, przez co mają większą ochotę na pokazywanie swojego ciała (np. odsłanianie nóg poprzez noszenie krótszych spódnic). Kiedy natomiast osobiste finanse są w gorszym stanie, wówczas kobiety wolą bardziej „ukrywać się” za ubraniem.
- Większa ilość pieniędzy sprawia, że kobiety kupują droższe i lepsze ubrania oraz akcesoria (np. pończochy). W efekcie nie chcą ich chować pod materiałem, tylko pragną je eksponować na zewnątrz. W konsekwencji wybierają krótsze spódnice, aby zaprezentować swoje nowe ubrania.
Nie da się ukryć, że wyjaśnienie brzmi całkiem sensownie. Czy to jednak wystarczające argumenty, aby uznać, że Hemline Index naprawdę działa?
Historyczne wykresy giełdowe a kobieca moda na spódnice
Gdy zaczniemy wnikliwie badać historyczne wykresy giełdowe, dojdziemy do wniosku, że indeks długości spódnicy ma poparcie w prawdziwych „dowodach”.
- Lata 20. w Europie Zachodniej i USA to okres wzrostu gospodarczego. Wraz z nim kobiece spódnice stają się coraz krótsze.
- W 1929 r. dochodzi do „Czarnego Czwartku”, czyli wielkiego kryzysu na giełdzie Wall Street. Wówczas spódnice „nagle” znów zaczynają zasłaniać kobiece nogi.
- W latach 40. mamy powtórkę sprzed dwudziestu lat: gospodarka odżywa po wojnie, a wraz z nią kobiety zakładają coraz krótsze spódnice.
- W 1947 r. Christian Dior prezentuje długie spódnice. Kobiety je kochają! A co na to notowania akcji na giełdzie? Dwa lata później – w 1949 r. dochodzi do kolejnego kryzysu…
- Lata 60. to stopniowy powrót do ogólnego dobrobytu, a także ponowny szczyt krótkich spódniczek, które osiągają pułap „mini”.
- Na początku lat 70. zaczyna się jednak moda na długie spódnice w stylu hippie. Gospodarka „reaguje” na tę zmianę i już w 1973 r. dochodzi do „Kryzysu naftowego”.
- W latach 80. spódnice wracają do krótszych wersji (tym razem „midi” – do kolan). Łączy się to z czasem, w którym światowa gospodarka odżywa.
Potwierdzenie teorii długości spódnicy, można odnaleźć również w czasach współczesnych. Kryzys gospodarczy w latach 2007-2009 „doprowadził” do wzrostu popularności długich spódnic „maxi”.
Czytając powyższe uzasadnienia, można wysnuć bardzo prosty wniosek: wszystko ma sens. Na szczęście jest też druga strona medalu, którą naprawdę warto znać…
Indeks długości spódnicy: obalenie mitu?
Pierwsze wątpliwości pojawiają się, gdy sprawdzimy, kto i w jaki sposób stworzył tę teorię. Autorem jest George Taylor – rzekomo „amerykański ekonomista”, który w 1926 r. napisał pracę: „Significant Post-War Changes in the Full-Fashioned Hosiery Industry”. W badaniu rzeczywiście sprawdza związek mody i długości spódnic, ale skupia się na popycie na pończochy. Co więcej, wnioski wskazują jedynie, iż krótsze spódnice noszone przez kobiety wpływają na większe zainteresowania pończochami. W pracy nie ma natomiast niczego o Hemline Index.
Skąd więc wzięła się ta teoria?
Prawdopodobnie z niewłaściwego zrozumienia wniosków, zniekształcenia faktów albo próby manipulowania odbiorcami.
Badacze – Marjolein Van Baardwijk i Philip Hans Franses – postanowili sprawdzić prawdziwość tej teorii. Przeanalizowali dane z okresu 1921-2009 i nie udało im się uzasadnić, że długość spódnicy wpływa na sytuację gospodarczą w danym regionie. Co jednak ciekawe, wyniki wskazywały jednocześnie, że może dochodzić do pewnej regularności, gdyż średnio 3-4 lata po recesji naprawdę pojawia się moda wśród Pań na dłuższe spódnice.
Jakie więc są ostateczne wnioski na temat Hemline Index?
Czy to naprawdę działa? Kilka słów o pozornej korelacji…
Za pomocą statystyk można ukazać i potwierdzić wszystko: także to, co naprawdę nie istnieje i nie ma ze sobą żadnego związku przyczynowo-skutkowego… Pozorna korelacja występuje wtedy, gdy teoretycznie dochodzi do zależności między dwoma czynnikami, ale w rzeczywistości nie mają one ze sobą związku.
Najpopularniejsze przykłady pozornej korelacji?
- Liczba nowych filmów z Nicolasem Cagem a utonięcia w basenach.
- Spożycie sera w USA a uduszenia w prześcieradłach.
- Liczba rozwodów w stanie Maine a spożycie margaryny w USA.
- Niekomercyjne loty kosmiczne a liczba nowych doktorów socjologii.
- Globalne ocieplenie a liczba piratów na świecie.
Podobnych przykładów jest mnóstwo… Oczywiście każdy z nich to absurd. Pomiędzy czynnikami (np. liczba filmów Nicholasa Cage’a a utonięcia w basenach) nie ma żadnego związku przyczynowo-skutkowego! W ten sposób warto zauważyć, że samo występowanie korelacji to jeszcze nie powód, aby wyciągać jednoznaczne wnioski i opierać na nich swoje decyzje życiowe.
Czy więc długość spódnicy a ceny akcji na giełdzie to właśnie przykład pozornej korelacji?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ale odradzamy uzależnianie swoich decyzji finansowych od mody na damskie spódnice. Oczywiście, istnieje silny związek między nawykami konsumenckimi a sytuacją gospodarczą, ale wybór długości spódnicy i pozostałych ubrań zależy od wielu innych czynników: psychologicznych, kulturowych czy indywidualnych.
Szukaj w Promees
Spodobał Ci się ten artykuł?
Przeczytaj również
17/12/2024
PROMEES – polska marka tworzona z pasją i dbałością o detale
PROMEES to polska, rodzinna marka, która od lat redefiniuje pojęcie kobiecości i zmysłowości. W...
Czytaj więcej29/11/2024
Pomysł na prezent na Mikołajki i Gwiazdkę: Zestawy prezentowe od Promees
Zastanawiasz się, co podarować bliskiej osobie na Mikołajki lub Gwiazdkę? Odpowiedź jest prosta...
Czytaj więcej06/11/2024
PROMEES i Marta Stawińska: Nowa Kolekcja, Nowa Definicja Zmysłowości
Marta Stawińska, założycielka i główna projektantka marki PROMEES, po raz kolejny zaskoczyła...
Czytaj więcejZostań częścią #promees
Pokaż innym swój styl, oznaczając #promees lub @promeeslingerie w swoich social mediach.